Ułatwienia dostępu

„Święto Plonów” kultywowanie tradycji ludowej poprzez muzykę, Szamocin , 07 września 2013 r.

„Święto Plonów” kultywowanie tradycji ludowej poprzez muzykę, Szamocin , 07 września 2013 r.

 Przygotowania do Święta Plonów trwały długo. Oficjalnymi organizatorami byli: Szamociński Ośrodek Kultury, Burmistrz Mig Szamocin, Starosta Chodzieski oraz Proboszcz naszej parafii. Projekt dofinansowany został w ramach tzw. Małych projektów realizujących Lokalną Strategię Rozwoju na obszarze aktywności Lokalnej Grupy Działania – Stowarzyszenie „Dolina Noteci” -  Urząd Marszałkowski w Poznaniu. Organizatorzy postanowili zwerbować i zmobilizować wielu mieszkańców do czynnej pomocy przy organizacji tego święta. A dotyczyło to głównie rolników, bo to ich praca na roli miała być opiewana w tym szczególnym dniu. I nie zawiedli Podczas kilkukrotnego spotkania z aktywem rolniczym doszło do finalizowania ofert konkretnych działań.

Działania dotyczyły głównie organizacji transportu podczas korowodu dożynkowego, dostarczenia płodów rolnych do wystroju sceny, wyboru starostów dożynkowych i wielu mniejszych lecz ważnych spraw. Z własnej inicjatywy rolnicy postanowili zorganizować wystawę parku maszynowego. Do wszelkich działań włączali się rolnicy : Andrzej Bembnista, Franciszek Burzyński, Józef Jundziłł, Kazimierz Mankiewicz, Łukasz Borucki, Eugeniusz Semrau, Ryszard Styza, Jerzy Przystasz., Wojciech Klimek, Tomasz Politowski, Dionizy Wojtkowiak, Zygmunt Maciejewski. Bardzo dużo pomogła jako wolontariuszka Justyna Rząsińska, córka rolnika. Decyzja zapadła iż cała feta dożynkowa odbędzie się na stadionie sportowym „Sokół Szamocin” przy ulicy Parkowej. Lokalizacja bardzo dobra ze względu na przestrzeń i sporą liczbę miejsc siedzących. Dużą pomoc zaoferował Stefan Woźniak, opiekun stadionu. Kadra Szamocińskiego Ośrodka Kultury postanowiła wykorzystać dorobek wszystkich zespołów działających w tej instytucji. Bazą była wieloletnia praca trzech folklorystycznych grup takich jak :zespół śpiewu ludowego „Babie Lato”, Obrzędowy Teatr Seniorski „Pogodna Jesień” i zespół śpiewaczy „Notecianie”. Stąd pomysł by pokazać piękno naszej pałuckiej krainy z jej elementami obrzędu dożynkowego. Pomysł wykorzystania przyśpiewek  rodem z dawnych  majątków Próchnowa, Smogulca,  Jaktorowa, Szamocina zostały spisane, opracowane i wcielone w naszym programie. Tradycja ożyła. Pomysł dotyczył ośpiewania dożynkowego cenionych rolników z ulicy Kościelnej – Państwa Bembnistów i Mankiewiczów, państwa Styzów iGallasów oraz na ulicy Staszica państwa Rydelków i Burzyńskich. W tym miejscu podziękowania należą się panu Piotrowi Stromyło za nagranie przyśpiewek. Ponadto chór im. Ignacego Jana Paderewskiego, Towarzystwo Śpiewu im. Ignacego Jana Paderewskiego i zespół ”Notecianie” wraz z Orkiestrą Dętą podjęły się wspólnego wykonania bardzo popularnej piosenki ludowej pod tytułem „Kukułeczka” w opracowaniu dr Piotra Jańczaka. A ponadto każdy z wyżej wymienionych zespołów zobowiązał się do wykonania kilku piosenek ludowych w różnej aranżacji.. Zabrzmiały stare i nowe piosenki ludowe np: „Piekła baba chleb czy „Miała baba wisieloka” Rozpisano konkursy na „Tradycyjny wieniec dożynkowy”, „Potrawę żniwiarza” „Figury żniwne i wyroby ze słomy i siana”. Do komisji zaproszono znawców tematu, a mianowicie: Wojciecha Burzyńskiego z Margonina, Małgorzatę Kryszak i Krystynę Magdziak z Szamocina. Do konkursu zgłoszono 9 wieńców dożynkowych z całego powiatu. Do konkursu na figurę żniwną zaliczono prace ze słomy i siana, które stanowiły  dożynkowy element wystroju wsi. A takich „żniwnych witaczy” było w naszym terenie dość dużo. I to dawało ogromną satysfakcję organizatorom, a wsiom dodawało splendoru i poloru. Na Szamocińskie Święto Plonów zaproszono dużą liczbę kontrahentów współpracujących bezpośrednio i pośrednio z rolnictwem. A zatem swe stoiska wystawiły i promowały różnorakie banki począwszy od Banku Spółdzielczego, Wielkopolski Bank Kredytowy, Bank  Gospodarki Żywnościowej po Agencję PKO. Promował się Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, Agencja Modernizacji Rolnictwa, Izba Rolnicza i Stowarzyszenie „Dolina Noteci”, Nadleśnictwo Podanin, Stowarzyszenie”7 Ryb”. Swe usługi zaproponowała Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Czarnkowie- oddział Chodzież, Cukiernia Wielkopolska w Wągrowcu, która upiekła przepiękne, tradycyjne chleby dożynkowe, a oprócz tego wystawiła stoisko z różnorakim, zdrowym pieczywem w różnych formach i kształtach, z różnych gatunków mąki. Swe produkty promowali szamocińscy pszczelarze i Lipiogórscy  rękodzielnicy. Wystawiono szamocińskie stoiska z haftami krzyżykowymi, pracami plastycznymi, wystawą fotografii żniwnej. Sąsiedzi z Margonina pokazali dorobek Izby Muzealnej i Stowarzyszenia „Małe radości”. Furorę robiła wystawa dawnych narzędzi i maszyn rolniczych, którą zorganizowali tutejsi rolnicy i nowoczesnych   w pełni zautomatyzowanych ciągników wystawionych przez pana Krzysztofa Kaczmarka z Budzynia. Dodatkową atrakcję na płycie górnego boiska „Sokoła” stanowiły kramy z zabawkami dla dzieci, karuzelami, zamkami dmuchanymi itp.

 Główny dzień Święta Plonów- kultywowanie tradycji ludowej poprzez muzykę rozpoczął się od mszy świętej przy ołtarzu polowym. Była piękna, wrześniowa pogoda. Słońce przygrzewało. Pogoda wyśmienita. Radość sprawiała kolejna przybywająca delegacja wieńcowa z  kunsztownym wieńcem i darem ołtarza. Na drodze przy ulicy Kościelnej ustawiały się według scenariusza ustrojone kwiatami i zielenią przyczepy dożynkowe, często wyposażone w siedziska z balotów ze słomy i siana  oraz stoły biesiadne. A na tych platformach jechał roześmiany Zespół Pieśni i Tańca „Łany”, „Notecianie”, Pogodna Jesień i Babie Lato. Nie pogardzili takim transportem przedstawiciele lokalnych władz samorządowych. Przedstawiciele władz wojewódzkich i starostowie dożynek- Grażyna Styza i Józef Jundziłł -  mieli zaszczyt podróżować bryczkami zaprzężonymi w konie. Korowód długi, barwny uzupełniali członkowie chórów wraz z zaprzyjaźnionym chórem niemieckim „Amicale”, poczty sztandarowe i pozostała ludność. W trakcie korowodu według tradycji tych ziem następowało ośpiewanie. W wieńcach ze zbóż i kwiatów, dziełem rąk pani Krystyny Magdziak,  śpiewacy szli z pieśnią na ustach, często uszczypliwą, do gospodarzy głosząc koniec  pracy i oczekując zabawy, zapłaty i poczęstunku. W pierwszej parze szedł Hubert Twardowski z Dominiką Jagielską. Przyśpiewki śpiewała Danuta Wilken. Wtórowały jej Maria Zdunek, Irena Jaworska, Maria Ciesielska. Szły z nimi dzieci, które uczyły się dobrych zwyczajów. Zaszczytu pierwszego ośpiewania dostąpiło domostwo państwa Andrzeja i Jadwigi Bembnistów. Zespół Pogodnej Jesieni po ośpiewaniu i poczęstunku zaprosił gospodarzy do wspólnego świętowania i włączenia do korowodu. Podobnie było  w następnym domostwie, gdzie ośpiewano wspólnie dwie cenione z tradycjami rolniczymi rodziny – państwa Styzów i Gallasów. Trzecie ośpiewanie nastąpiło na wysokości gospodarstwa państwa Rydelków przy ulicy Staszica/Chodzieskiej. Zaszczytu ośpiewania dostąpiło małżeństwo rolnicze Krystyna i Franciszek Burzyńscy.

 Teraz już korowód bezpośrednio dążył do celu jakim był stadion „Sokoła Szamocin”. Na  przyczepach, które wyposażono w stoły biesiadne częstowano jadłem i napitkiem. Humor wszystkim dopisywał, tak jak dopisywała pogoda. A każdy czuł się bezpiecznie, bo nad bezpieczeństwem z wielką pieczołowitością  czuwali policjanci, strażacy, służby porządkowe. W bramie wjazdowej zatrzymały się wszystkie delegacje wieńcowe, przepuszczono pozostałą część gości, by mogli zająć miejsca i przygotować się na paradne i godne wejście i zaprezentowanie kolejnych wieńców dożynkowych. Zespół Pieśni i Tańca „Łany” z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu utworzył honorowy szpaler wśród którego co chwila prezentowano poszczególny wieniec dożynkowy. Każda prezentacja była przyjmowana owacjami przez zgromadzoną licznie publiczność. Ustawiono je po obu stronach sceny .Uroczystości rozpoczęto odegraniem hymnu państwowego i hejnałem Szamocina oraz wypuszczeniem gołębi, symbolem pokoju. Rozpoczął się wielki obrzęd w wykonaniu „Łanów” wraz z wręczeniem przez starostów chleba Staroście Chodzieskiemu, panu Julianowi Hermaszczukowi i Burmistrzowi Miasta i Gminy Szamocin panu Eugeniuszowi Kucnerowi. Głos zabrali również ważne osobistości życia politycznego i gospodarczego naszego regionu, między innymi poseł Adam Szejnfeld, senator Mieczysław  Augustyn i marszałek Tomasz Bugajski. Mówili o rolnikach i rolnictwie w kontekście Unii Europejskiej. Potem zjednoczone siły chóru i zespołów śpiewaczych oraz orkiestry dętej pod batutą Łukasza Gallasa wykonały pieśń ludową „Kukułeczka”. Po tej piosence nastąpiła  indywidualna prezentacja zespołów Szamocińskiego Ośrodka Kultury, a szczególnie tych śpiewaczych, przygotowanych specjalnie na nasze „Święto plonów”. Do koncertu m.in. Towarzystwo Śpiewu im. I.J. Paderewskiego, chór niemiecki „Amicale”, zespół śpiewaczy „Notecianie” i zespołu pieśni ludowej „Pogodna Jesień” i „Babie Lato” oraz Orkiestra Dęta. Sprawnie konferansjerkę prowadził Paweł Hajman a pani Anna Troczyńska pięknie ustroiła scenę i teren wokół niej podczas naszego „Święta plonów”. Podano do wiadomości kto zwyciężył w konkursie „Tu żyję, tu mieszkam” Przyszedł czas na kolejne występy zaproszonego z Poznania z Uniwersytetu Przyrodniczego zespołu „Łany”. Nastąpiła eksplozja  tanecznych pląsów, feeria barwnych dziewczęcych spódnic furkoczących podczas narodowych tańców, śpiew, radość, przywoływanie dawnych pieśni, piosenek, obrzędów, czasu. Oglądający  nie szczędzili wykonawcom braw. To było piękne. W krótkiej przerwie odznaczono rolników powiatu chodzieskiego „Zasłużony dla rolnictwa”  oraz kilku nadano tytuł ”Lider rolnictwa”. I znów zatańczyły „Łany” w narodowych tańcach. Po nich  wręczono nagrody w konkursie ”Wieniec dożynkowy” i „Potrawa dożynkowa” W kategorii „Wieniec dożynkowy „ komisja postanowiła I miejsce przyznać  Szamocinowi, II miejsce Młynary, III miejsce Nowe Brzeźno, wyróżnienie dla Lipy. W konkursie „ Potrawa żniwiarza  zwyciężyło Koło Gospodyń z Lipiej Góry, kolejną nagrodę otrzymało sołectwo Heliodorowo. Z kolei na „Figurę żniwną” dowcipem zabłysnęli przedstawiciele Jaktorowa i nie mniejszym sołectwo Heliodorowo. Komisja nagrodziła kilka figur żniwnych postawionych na skraju wsi naszej gminy. Liczył się pomysł, uroda i dowcip. Podczas dożynkowego festynu można było sobie dobrze podjeść, bo i o to zadbali organizatorzy. Ot, taki sołtys Heliodorowa przygotował cygański kociołek i raczył potrawą wszystkich chętnych. Częstowano w innym miejscu żurkiem i grochówką. Hostessy z mleczarni i cukierni wielkopolskiej roznosiły własne firmowe smakołyki. Smażono tu i ówdzie kiełbaski. Po rozdaniu zaśpiewał i zatańczył dla wszystkich obecnych „Dziani” – książę muzyki cygańskiej w otoczeniu uroczych, roześmianych roztańczonych i śpiewających towarzyszek. Było miło i emanowało ciepłem i zadowoleniem. Cóż nas jeszcze czekało? Czekał w kolejce na swój występ Antoś- Szprycha z Ziutą. Takie sobie swojskie klimaty z piosenką ciut rubaszną, z żartem, jak się bawić, to się bawić. Na zakończenie czekała nas zabawa, którą prowadził znany już wielu Krzysztof Koniarek. Zabawa się skończyła.

 Podziękowania dla Chodzieskiego Klubu Gospodarczego, Banku Spółdzielczego w Chodzieży, Piekarni „Saisa” oraz Browaru Czarnkowskiego za pomoc w realizacji naszej imprezy. Wszyscy rozeszli się do domów. Praca dla organizatorów, a szczególnie dla ekipy Szamocińskiego Ośrodka Kultury jeszcze trwała. Trzeba było wszystko doprowadzić do porządku, wiele rzeczy poukładać, posegregować, doprowadzić teren do pierwotnego stanu. Wszyscy odczuwali ogromne zmęczenie, ale także ogromne zadowolenie z wykonanej pracy.

 Wyniki w konkursie tu żyję tu mieszkam:

 W kategorii najładniejsza zagroda:  Kalina Nowak-Wiśniewska - Józefowice

 W kategorii najładniejszy balkon:    Piotr Piechowiak - 19 -go Stycznia 8 Szamocin

 W kategorii posesja wielorodzinna: Wspólnota Mieszkaniowa Dwudziestka

 Donata Lewandowska  ulica 19 - go Stycznia 20b/6

 Najładniejsze posesje:

 1. Florczyk Kazimierz - Lipa 10

 2. Spychalski Krzysztof - Atanazyn 52

 3. Troczyński Piotr - Ogrodowa 17

 4. Kołota Jan - Polna 15

Wyróżnienia:

"Trfikowe ranczo" Machnik Wojciech - Sokolec 5

Twardowska Maria - Szamocty 10